Będąc dzieckiem przechodziłam dwa razy zapalenie płuc.
Pierwszy raz, jak miałam rok, drugi gdy miałam 4 lata. Nie ma w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że przechodziłam je totalnie bezobjawowo. Miałam lekki kaszel, zero gorączki, zero marudzenia, apatyt dopisywał....po prostu nagle z dnia na dzień zwalało mnie z nóg i moja mama przeżywała szok.
Jak to? zapalenie płuc? obustronne??
Możecie sobie tylko wyobrazić moją minę, gdy godzinę temu usłyszałam od lekarki, że Mateusz ma lewostronne zapalenie płuc.
Fakt - kaszlał sporadycznie i miał lekki katar, ale nie działo się z nim nic zaskakującego i nic, czego byśmy nie przechodzili zeszłej zimy.
Nagle, a dokładnie dziś w nocy katastrofa chorobowa nas opętała. Pobudki z płaczem, zatkany nos, ciężki oddech. Od razu poleciałam do lekarza, ale takiej diagnozy to ja się nie spodziewałam.
Jak to? zapalenie płuc? lewostronne?
Jak zadzwoniłam do swojej mamy usłyszałam w słuchawce:
"To identycznie jak ty! Miałam z tobą dokładnie to samo"
Wow...chociaż jedną rzecz ma "po mnie"... :/
Rozpoczynamy 14 dniową kurację antybiotykiem...
Listopad zaczęliśmy z przytupem :/
O jej, a ja myślałam, że mój Emiś jest biedny (rano pediatra stwierdziła anginę ropną), ale biedny to jest Mati :(
OdpowiedzUsuńKurujcie się tam :*
Ehh byle do wiosny :)
Usuńo retyyyyyy!!!
OdpowiedzUsuńNieźle :/
Ja też jak byłam mała miałam zapalenie płuc ale byłam w takim stanie,że lałam się przez ręce ponoć.
Teraz obserwuje małą bo ma kaszel tak co jakiś czas.Opiekunki z przedszkola mówią żeby obserwować bo dwoje dzieci ma zapalenie płuc.Nam kaszel się zmienia w kółko z suchego w mokry ,minie na parę dni i wraca,Byłam raz u lekarza,czysto.Mam nadzieje,że się nie rozwinie.
Zdrowia dla Matiego! I jaka przerwa od żłobka długa.O tyle dobrze,że możecie być w domu.Ja to leżałam w szpitalu :/
No poszłam do lekarza w ost chwili. Parę dni dłużej i pewnie byłby szpital :/
Usuń