poniedziałek, 6 lipca 2015

Tydzień bez dzieci

Jutro mija tydzień, mieli wracać i co???
Mati nie chce wracać, Michałowi z racji wieku większość rzeczy lata i powiewa, a że jest z bratem, to obecność mamy nie za bardzo mu potrzebna i tym oto sposobem zostaję bez dzieci chyba do niedzieli......
W sumie, to nawet mi to pasi, bo w niedzielę mam obronę, także pouczę się bez stresu. No, ale kurde....półtora tygodnia bez dzieci????????????
Niby fajnie, niby odpoczywamy, ale czegoś brakuje.
W domu cicho, czysto, nie potkam się o zabawki, w nogi nie wbijają mi się klocki lego, nikt nie płacze, nie woła "MAMO", nikt się nie bije, nikt nie wyrzuca ubrań z szafy. Po prostu NIC SIĘ NIE DZIEJE!
Jedno wiem na pewno....że im tam dobrze. Rano karmią kurki, potem idą na spacer, po obiadku idą zbierać poziomki. Nie ma czasu na telewizję, na marudzenie, na spanie. Właśnie tak kojarzyły mi się wakacje u babci (których nigdy nie miałam, bo babcie mieszkały ze mną w mieście). Dlatego cieszę się, że oni takie wakacje mają, że co roku pojadą na chwilę do tego "innego" świata.

Mati dzwoni i mówi, że nas kocha, że Michał jest niegrzeczny i pyta kiedy go odwiedzimy.
Także mój odpoczynek się troszkę przedłuży i wiecie co? mimo, że chodzę do pracy mogę powiedzieć, że mam URLOP haha

A Wam jak mijają wakacje????

5 komentarzy:

  1. no prosze jaki masz relaks i urlopik ''bez dzieciowy'' a u mnie notka urlopowa zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tez byłam przeciwna zostawianiu Nuny u teściów, co innego moja mama. Ale dałam sobie na luz. Skoro ona czuje się tam dobrze, to dlaczego ja mam walczyć z nią i jej dobra zabawa. Nie przeraza mnie już żaden jej pobyt. Gdzie chce i jest taka możliwość to zostaje. Wiadomo, ze się tęskni i kocha nad życie, ale swoboda zarówno nam jak i dzieciom tez się należy.

    OdpowiedzUsuń
  3. No to super! Ciesz się chwilą :))
    Trzymam kciuki za obronę :)

    www.wspolczesna-mp.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. O kurcze! Jak ja bym chciała, żeby moi chłopcy, a przynajmniej dwóch moich synków pojechało na tyle do babci czy cioci lub wujka!!! Może pod koniec lipca chociaż na tydzień gdzieś pojadą, to i ja małe wakacje bym miała. Bo jak na razie, to zamiast ubyć mi dzieci z domu, to przybywa :) Ciągle mamy wesoło :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak? Nie tak dobrze jak Twoje :D

    OdpowiedzUsuń