środa, 5 lutego 2014

To już jutro!

Niedawno byliśmy na pierwszej rozprawie, a już jutro kolejna.
O dziwo się nie denerwuję, jestem spokojna, wyluzowana...pewnie rano złapie mnie stres.
Zaczynamy o 9.00.... przesłuchiwanych będzie 9 świadków więc zapowiada się dłuższe posiedzenie :) Mam nadzieje, że sędzia będzie robił przerwy na siusiu, bo nie ogarnę :)

Tak jak pisałam już wcześniej, alergii się pozbyliśmy. Wysypka ładnie się zagoiła, buźka wygląda już ślicznie, no i nie ma tego uporczywego kaszlu! Niestety to nie koniec "kłopotów", bo dziś zadzwonili do mnie ze żłobka, że Mati obudził się po drzemce z gorączką. Generalnie na chorego nie wygląda, ale na wszelki wypadek zostawię go w domu. Teraz tylko strach mu cokolwiek dać, bo nie wiadomo na co jest uczulony.
Jutro lekarz odpada, bo ja cały dzień w sądzie, mąż w pracy...mały pójdzie do babci, a babcia to raczej do lekarza z nim nie pójdzie. Ogólnie szok, że w ogóle się nim jutro zajmie, ale to jest historia na osobny, dłuższy post :) Także lekarza dopiero w piątek zaliczę.

O swoim samopoczuciu już pisać nie będę, bo ileż można marudzić! Z nowości, to jedynie mam taką, że brzuch mi się obniżył! W ciąży z Matim w ogóle się nie obniżył, dlatego teraz od razu to zauważyłam.
No i ostatnio z mężem zrobiliśmy kolejne, już raczej ostatnie zdjęcie porównawcze.
Przyznam szczerze, że małżonek już mnie prawie wyzywał, bo ciągle mi coś nie pasowało...a to ja źle ustawiona, a to on za wysoko wziął aparat, a to za blisko, a to za daleko :) no, ale ostatecznie jakoś się udało:

Mateusz - 35 tydzień / Michał - 36 tydzień  

Nie będę już wspominała o źle narysowanym serduszku :)
Mąż tak się skupił, aby czcionka była podobna, że z tego całego stresu kredkę mi połamał :P więc już na niego więcej nie krzyczałam, bo to naprawdę groziło separacją :)

3 komentarze:

  1. Prawie identyczne . Ja mialam 2 zupelne inne ale raz z dziewczynka a drugi raz z chłopcem. A ile masz obwodu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety w ciąży z Matim nie mierzyłam obwodu więc i teraz sobie odpuściłam. Znajomi i rodzina twierdzą, że w obecnej ciąży mam mniejszy brzuch i, że Mati poszedł mi bardziej na boki, a Michał w przód :)

      Usuń
  2. powodzenie juro na rozprawie:)
    piękne te serca nie przesadzaj mam ale widzę że ani jednego rozstępu nie masz fajowo:)

    OdpowiedzUsuń